Pierwsze próby wzmacniania materiałów budowlanych podejmowano już w starożytności gdy do budulca jakim była glina dodawano słomę lub końskie włosie. Już wtedy zaobserwowano wpływ włókien na właściwości kruchych materiałów. W latach 90 XIX w zaczęto dodawać do cementu włókna azbestowe, które zapobiegały pęknięciom a dzisiaj już wiemy, że dodatkowo były jeszcze toksyczne.
Zastosowanie włókien stalowych
Po raz pierwszy doskonałe włókna stalowe do betonu zostały dodane w 1910 r, a wdrożenie tej metody w budownictwie nastąpiło dopiero w 1972 r w USA. Dziś dodawanie włókien stalowych lub innych do betonu nikogo już nie dziwi. Wręcz przeciwnie jest to codzienność i oczywista sprawa. Wieloletnie badania udowodniły zmianę właściwości betonu po dodaniu do niej włókiem. Włókna tworzą w kruchym materiale jakim jest beton zbrojnie, które wzmacnia jego matrycę. Polepsza to wytrzymałość budulca, ponieważ włókna przenoszą naprężenia. Im więcej włókien w betonie tym większa jego wytrzymałość na pęknięcia, rysy, odkształcenia. Włókna mogą niszczyć się poprzez zerwanie lub wysnucie się z betonu. Ich wytrzymałość jest tak duża jak materiał, z którego zostały zrobione. Ważna jest tez przyczepność włókien do betonu. Aby była jak największa stalowe włókna są haczykowate lub mają falisty kształt. To pozwalam pewniej zakotwiczyć się w komponencie. Są produkowane z drutu i blachy. Są klejone klejem rozpuszczającym się wodzie w pasma. To zapobiega powstawaniu tzw. jeży.
Fibrobeton – to efekt połączenia włókien i betonu. Dzięki tej mieszance można zminimalizować koszty związane z transportem siatek i zbrojeń, polepszyć jakość konstrukcji, a samą architekturę uczynić ciekawszą, bardziej nowoczesną i estetyczną. Nic więc dziwnego, że włókna w betonie znalazły zastosowanie na szeroką skalę w budownictwie.