Nowo wybudowany blok na nowym osiedlem był moim kolejnym sukcesem, jaki odniosłem w tym roku. Spółdzielnia mieszkaniowa była doskonale zarządzana i jako prezes, odpowiednio wykonywałem wszystkie swoje obowiązki.
Regularnie sprzątane klatki schodowej w bloku
Mieszkańcy nowego bloku szybko się wprowadzili i w mgnieniu oka udało się zapełnić wszystkie mieszkania. W budynku były cztery wejścia na kod. Po miesiącu otrzymałem pismo od mieszkańców z prośbą o zatrudnienie osoby, która miała dbać o sprzątanie klatek schodowych Poznań był miastem, gdzie wszystkie spółdzielnie do sprzątania klatek schodowych wysyłały swoich ludzi a ja o tym zapomniałem. Ostatnio miałem mnóstwo rzeczy na głowie. Miałem pracowników, którzy zajmowali się porządkami, ale nie było nikogo, kto mógłby zająć się sprzątaniem klatek schodowych w budynku. Musiałem zatrudnić kogoś z zewnątrz, ponieważ klatki schodowe musiały być sprzątane regularnie. Umieściłem ogłoszenie, na które odpowiedziało mnóstwo osób. Zatrudniłem starszą kobietę o imieniu Krysia z grupą inwalidzką, ponieważ ona jako jedyna posiadała doświadczenie. Klatki schodowe sprzątała przez dziesięć lat i miała wprawę. Zaopatrzyłem ją w niezbędne środki do sprzątania. Miałem na ten cel przeznaczony budżet. Mieszkańcy byli zadowoleni z pracy pani Krysi, ponieważ regularnie sprzątała na klatkach schodowych i zawsze panował tam nienaganny porządek. Zatrudniłem odpowiednią osobę i byłem zadowolony, że samodzielnie dokonałem tego wyboru.
Najważniejsze dla mnie było zadowolenie wszystkich mieszkańców i dlatego również na ich wniosek wybudowałem plac zabaw dla dzieci na terenie osiedla. W pobliżu był park i mogłem odpowiednio zagospodarować teren. Mieszkańcy mnie doceniali, gdyż rozumiałem ich potrzeby.